czwartek, 13 marca 2014

Życie po śmierci (Hongki - FT Island)



Leżąc na kanapie przewijałaś kanały w telewizorze, gdy nagle twoją uwagę przykuły wiadomości. Odłożyłaś pilota i wsłuchiwałaś się w informacje. Nagle został przerwany jeden temat by nadać wiadomość z ostatniej chwili.  Wytwórnia F&C MUSIC w której pracował twój chłopak Lee Hongki, stanęła w płomieniach. Szybko podniosłaś się z siedziska i " przykleiłaś " twarz do telewizora. Redaktor zaczął wymieniać osoby zmarłe w pożarze. Modliłaś się tylko byś nie usłyszała jego imienia. Na szczęście nie został wymieniony. Kiedy pożar został ugaszony, siedziałaś już spokojna na kanapie przez cały czas słuchając relacji.
- Proszę państwa. Stała się tragedia dla wielu fanów zespołu FT Island. - twoje serce zaczęło bić szybciej. - ... właśnie dowiedzieliśmy się że zostało znalezione ciało Lee Honki'ego, wokalisty zespołu. - siedziałaś i wpatrywałaś się w telewizor na którym widać było jak wynoszą czarny worek... w którym podobno znajdował się twój ukochany. W twoich oczach zebrały się łzy, po czym wpływały strumieniami. Szybko sięgnęłaś po pilota i wyłączyłaś telewizor. Rzuciłaś się na kanapę, płacząc jak małe dziecko.

***

Minął miesiąc od kiedy twój ukochany zginął w płomieniach. To było dla ciebie straszne przeżycie. Tęsknisz za nim potwornie, jednak nic nie przywróci go życia. Właśnie zmierzałaś po cmentarzu kierując się na nagrobek Hongkiego. Usłyszałaś szelest, i kontem oka zobaczyłaś postać w kapturze. Obróciłaś się i jedyne co udało ci się zobaczyć to marchewkowe włosy tak jak u twojego chłopaka. Zrobiłaś kilka kroków w jego stronę ale postać zniknęła. Wpatrywałaś się jeszcze przez chwilę w miejsce gdzie stała tajemnicza postać, i jakby nigdy nic odwróciłaś się i ruszyłaś na wcześniej wyznaczony przez ciebie cel. Od kiedy zginął często go widziałaś na ulicy, w kawiarni, w pracy, ale uważałaś to tylko za halucynacje. Gdy dotarłaś na miejsce gdzie spoczywał twój ukochany, nie było nikogo, więc uklękłaś przed nagrobkiem, położyłaś kwiaty i zaczęła cicho szlochać. Po chwili usłyszałaś jak ktoś zbliża się w twoją stronę, więc szybko otarłaś łzy. Poczułaś jak kładzie ci rękę na ramieniu. Po twoim ciele przeżyły dreszcze, a w myślach miałaś najgorsze scenariusze. Jednak po chwili usłyszałaś ciepły, znajomy ci głos.
- ___. Moja kochana ___. - po twoich policzkach spłynęły łzy. Nie odwracając się zapytałaś z nadzieją.
- Hongki? - jednak nie dostałaś odpowiedzi. Szybko wstałaś i gwałtownie odwróciłaś się. Nie mogłaś uwierzyć  własnym oczom, skamieniałaś. Przed tobą była osoba która podobno nie żyje. Chłopak zdjął kaptur odkrywają przy tym swoje marchewkowe włosy i nieliczne rany na twarzy.
- ___.- powiedział kładąc swoją dłoń na twoim policzku.
- T-Ty żyjesz?! - krzyczałaś z niedowierzaniem.
- Tak… Przepraszam. - Chłopak odpowiedział spokojnie.
- Przepraszam?! Ja umieram myśląc że nie ma cię przy mnie, a ty mi mówisz tylko zwykle "przepraszam" ?! - krzyczałaś na Hongkiego. Nawet nie zorientowała się kiedy zaczęła ryczeć ja małe dziecko. Chłopak przyciągnął cię do siebie i objął z całej siły. Ty płacząc coraz głośniej wtuliłaś się w ukochanego. Przez łzy powiedziałaś…
- Już nigdy mnie nie zostawiaj, arasso? - chłopak delikatnie złapał cię za ramiona i odsunął od siebie. Hongstar spojrzał ci w oczy i powiedział szeptem.
- Już nigdy więcej. Kocham cię ___.- chłopak pochylił się i złożył na twoich ustach słodki pocałunek.
- Ja ciebie też, Hongki.- uśmiechnęłaś się ocierając łzy.




*** 



Mój pierwszy scenariusz. Mam nadzieję że się spodoba, i że z każdym kolejnym będzie coraz lepiej. A jeśli chcecie wiedzieć w jaki sposób Hongstar żyje, to już tłumacze…
Kiedy kierował się w stronę wytworni, jakiś złodziej zaatakował i okradł go.
Hongki został pobity, przez co stracił przytomność. Leżał w jakiejś pobocznej uliczce. Złodziej miał identyfikator Hongkiego wiec mógł spokojnie wkraść się do każdego pomieszczenia gdzie wstęp miała nasza gwiazda. Peszeczek go trafił i jakoś tak wybuchł pożar, a złodziei został tak sfajczony że nie można było poznać jego twarzy a że miał identyfikator i portfel Hongkiego to wzięli go właśnie za niego. Gdy wokalista się ocknął już wiadomość o jego śmierci rozniosła się po całym świecie, a odszkodowanie zostało już wypłacone rodzinie. Nie wiedział co ma robić więc ukrywał się przed światem.  Oczywiście poszedł do dormu gdzie mieszkało FT Island. Wszyscy byli zszokowani jednak zaczęli opracowywać jakiś plan działań. Po miesiącu Hongki dowiedział się ze jego dziewczyna idzie na cmentarz więc ruszył za nią. Dalej wiecie jak było.


Scenariusz na życzenie Pri_Marshmallow
Kolejka nadal jest otwarta.

Pozdrawiam Panda

PS. Następnym razem postaram się bardziej… Ale wiecie, choroba nie mój wybór. ;-; Płakam.

czwartek, 20 lutego 2014

OGŁOSZENIA PARAFIALNE! ♥

Z tej strony Panda... (Zmiana nazwy XDDD) Chciałam serdecznie przeprosić wszystkich moich czytelników... Ale od jakiegoś czasu w moim archiwum zalegają rozdziały które z każdej strony są beznadziejne i przewidywalne. Ostatnio nie mam weny do fabuły ''Complicated kiss''. Więc postanowiłam że otworzę zakładkę ze SCENARIUSZAMI!!! (pozdro dla mojej LuLu) Ale to nie wszytko... Stworze nowe historie na ''Step by step to love'' . Ten blog nie będzie odpowiadał tylko fanom k-pop'u lub Korei. Znajdzie się miejsce dla fanów Mangi & Anime, jak również kultury caaaałej azji! Wszystko po kawałku... W zakładce ''Spis treści'' Znajdziecie wszytko. A w zakładce Kolejka, możecie zgłaszać swoje prośby o scenariusze. UWAGA! Ilość zaakceptowanych scenariuszy będzie zależała od mojego czasu ( i chęci XDDD) Jeszcze raz przepraszam i pozdrawiam... Panda.

PS.: Nie zamierzam porzucić ''Complicated Kiss'' NIGDY W ŻYCIU! ♥

wtorek, 10 września 2013

--( T 3T)-- Buuuuu...





Zawiodłam się! Aż tak mało osób czyta mojego bloga?! No trudno... Ale jeśli to  tylko pomyłka to przedłużam termin mini, mini konkursu...
Mam nadzieję że ktoś się jednak zgłosi! 
Wszytko do konkursu proszę pisać w komentarzach! ♥

środa, 14 sierpnia 2013

Fejsbuk & ASK~ Priel & Silver ♥


Uwagaaaa! ♥ 

Od dziś na facebooku działa strona bloga! Serdenie zapraszam!
Facebook♥ Step by Step to Love
A jesli chodzi o Ask'a jak w tytule... 
To już nie dzisiaj bo czasu nie mam!♥ 
Ale i tak was kocham!

Mini,mini konkurs trwa do końca wakacji! ♥ 
Sarangae!♥


Complicated Kiss ~ Rozdział 6 ♥



A z okazji Millenium! Trzecia notka jednego dnia! A co~! Jak szaleć! To szaleć!
***

-Donghae?!- Wystraszyła się dziewczyna...
-Widzę że młoda pracuje?- Uśmiechnął się chłopak. Po chwili puścił Reami, i usiadł obok niej.
-Seonbae! Wystraszyłeś mnie!- Powiedziała uniesionym głosem brązowooka.
-Wybacz... Nie mogłem się powstrzymać! Widziałem że bardzo się starasz... Może ci pomogę? Co ty na to?- Uśmiechnął się Donghae.
-A co ja mam dać w zamian?- Zapytała Reami.
-Będziemy się przyjaźnić... -Powiedział chłopak, pokazując swoje kiełki. Dziewczyna po chwili zastanowienia kiwnęła głową. Aż do 1:00 Donghae uczył Reami tańca. Nie obeszło się bez śmiechów i chichów.

***
Następnego dnia gdy nadszedł czas na lekcje tańca, Eunhyuk był zdziwiony postępem jaki zrobiła w jeden dzień dziewczyna. Gdy po zajęciach Hyuk zatrzymał Reami, Donghae czekał już na czekoladowooką przed drzwiami, ponieważ Reami miała teraz iść w teren na ćwiczenia.
-Widzę że masz tak świetnego nauczyciela jak ja, że już nauczyłaś się nawet dobrze ruszać...!
-Phi! Uważaj na słowa mizerny imbecylu! Utkaj się butem! Na pewno nie ty Gorylopodobne coś nauczyło mnie tańczyć! Niech Ci brwi odpadną, gorylu! - Po tych słowach dziewczyna wybiegła z sali w stronę Donghae.
- Komawo! Seonbae! Komawo!- Uśmiechnęła się Reami, przytulając chłopaka.
-Co tak oficjalnie!- Objął ją.
-Komawo Dongahe!

Cały dzień miną bardzo szybko... Reami dziś nie poszła na dach, nie miała ochoty patrzeć na Hyuka. Gdy wróciła do swojego pokoju, (kilku pokojowego) miała ochotę pogadać z Silverem.
***
P: Annyeong! Silver!
S: Annyeong! Działo się coś ciekawego?
P: Zdobyłam nowego przyjaciela! ... I nemezis...
...

Tak ciągnęła się rozmowa Sivera i Priel, gdy przerwał ją dzwonek do drzwi. Reami pożegnała się i pobiegła sprawdzić kto to...
- Annyeong Reami!- Uśmiechnął się Minho.
-Witaj! Zapraszam do środka...- Dziewczyna wpuściła Chłopaka do salonu i zrobiła herbatę...
-Czy coś się stało? -Zapytała Brązowowłosa.
-Nie dlaczego? Przyszedłem się z tobą zobaczyć! Tęskniłem!- Po tych słowach ReaMi lekko się uśmiechnęła.
***

Tą beztroską pogawędkę przerwał telefon do Reami...
-Halo?... Tak. To ja... - Dziewczyna po chwili zamarła...

***
Bardzo przepraszam że tak krótko i bez akcji... Ale znowu piszę w nocy... XD Mam nadzieję że mi wybaczycie! ♥

♥Uwaga! Milenium! Uwaga!♥



♥ Uwaga! Uwaga! ♥

Z okazji 1000 wejścia ogłaszam mini, mini konkurs! Ta osoba która poda najbardziej interesujący pomysł na oneshota... To go otrzyma! Wszystko ma wyglądać tak...

Imię mojej postaci: ReaMi
Imię ukochanej/ukochanego: kpop'owiec
Wygląd postaci: Brązowe włosy, czekoladowe oczy, jasny różowy uśmiech itd.
Temat Oneshota: Nie powiem jaki! XD

Powodzenia!!! Saranghe!♥

Complicated Kiss ~ Rozdział 5♥



Piszę ten rozdział z przeprosinami do was, bo tak długo nic nie dodawałam! Więc to nadrabiam! ♥
***

Powiewał delikatny wiatr, ale na tyle mocny by włosy dziewczyny mogły delikatnie falować. Hyuk leżał na ziemi i wpatrywał się w rysy Reami. To był pierwszy raz gdy dostrzegł takie szczegóły na jej twarzy. Dziewczyna i hyuk po raz pierwszy byli tak blisko siebie... Jakby czas stanął, ponieważ żadne z nich nie było w stanie się poruszyć. Tylko wpatrywali się  siebie nawzajem, jakby nigdy nie widzieli człowieka przeciwnej płci. Po chwili Reami zrozumiała w jakiej sytuacji się znajduje, i zarumieniła się. Jednak nie wiadomo dlaczego, nie mogła się ruszyć. Adrenalina? Leżeli tak na zimnym betonu przez 3 min, jednak atmosferę przerwały osoby które weszły na dach w poszukiwaniu Hyuka. Byli to Donghae i Minho z SHINee. Zanim zobaczyli co się stało Eunhyuk i Reami odsunęli się od siebie na co najmniej metr. Gdy
Dziewczyna zobaczyła Wokalistę z SHINee, wstała na równe nogi i jąkając się wydukała...

-M-M-Minho?! -Chłopak spojrzał na dziewczynę, i na twarzy miał minę mówiącą. ,,Co tak nie formalnie dziewczyno?''. Jednak chwilę potem przyglądając się nadal zarumienionej buźce Reami, chyba wiedział dlaczego. Podszedł do dziewczyny szybkim krokiem  przytulił, podniósł ją i zaczął się obracać wokół własnej osi razem z dziewczyną.

-ReaMi! - Po chwili, kręcenia się w kółko i kilku kopniakach w twarz Hyuka od buta brązowookiej, Minho zatrzymuje się i stawia dziewczynę na ziemię, nadal ją przytulając.

-Tak za Tobą tęskniłem!- Miny Donghae i HyukJae były bezcenne, gdy Minho wytłumaczył im stosunki łączące jego i Reami...

-To twoja EX?! -Krzyknęli na raz. Choi MinHo był pierwszą i ostatnią miłością Reami.
- W czasie gdy moi rodzice zginęli w wypadku, Minho był moim jedynym wsparciem, bo moja babcia była chora. Jednak musiał nagle wyjechać, nie zostawiając mi żadnego kontaktu. -Opowiadała Reami.

-Dobra! To jest już nie istotne!- Wrzasnął Hyuk.
-Co? Zazdrosny jesteś?- Zachichotał Donghae.
-Zwariowałeś?! Po prostu nie obchodzi mnie jej życie! Po co mnie szukaliście?
- Mamy teraz próbę. Chodź! - Donghae pociągnął Hyuka za kołnierz. Dziewczyna spojrzała na Minho.
-Spotkamy się potem, dobrze?-Zapytała Reami.
-Oczywiście! Teraz już się ode mnie nie uwolnisz! -Powiedział Chłopak dając Reami do ręki karteczkę z numerem telefonu.

***
Gdy Dziewczyna skończyła wszystkie zajęcia usidła do komputera aby porozmawiać z Silvyu.
P: Hejka! Silvyu! Dzisiaj spotkałam się z moim drogim przyjacielem!
S: Naprawdę? Ja miałem dziś nieprzyjemną sytuację z koleżanką z pracy...
P: Jaką nieprzyjemną?
S: A... Nie chcę o tym gadać.
P: Rozumiem...
S: Chyba się dużo dzieje u Ciebie... Prawda?
P: Tak! I to bardzo dużo! Napisałam nowy tekst! Chcesz przeczytać?
S: Jasne! Jeszcze się pytasz?
P:
Cały dzień ciągle mam gorączkę Nie wiem dlaczego taka jestem
Kiedy się do mnie uśmiechasz
Kiedy koło mnie przechodzisz

Moje serce ciągle bije
Nie wiem, cieszę się
Myślę, że troszkę wiem, troszkę
Miłość miłość, nazywam to miłością

#To pierwsze uczucie miłości
Staję się szczęśliwa, moje serce drży
Każda rzecz czyni mnie słodszą
Latam na niebie

##Po prostu się zakochałam
Uśmiecham się i uśmiecham
Moja miłość, przyszła moja miłość
Jak sen, miękko do mnie przychodzi
Jesteśmy zakochani

Światło słoneczne jest takie ciepłe
Nie wiem, cała jestem w uśmiechach
Teraz, teraz myślę, że wiem
Miłość miłość, nazywam to miłością

Miłość miłość przyszła
Jak sen, chodź, przytul mnie
Och moja miłości, chcę trzymać twoją dłoń
Widzę tylko ciebie


I co ty na to? Hym?

S: Tekst jest cudowny! Mam nadzieję że kiedyś usłyszę go w twoim wykonaniu!
P: Komawo!♥

***
Następnego dnia ReaMi i Hyuk nie potrafili spojrzeć sobie w twarz. Gdy dziewczyna miała przerwę, ponownie udała się na dach budynku. Chciała odetchnąć świeżym powietrzem. Jednak znowu harmonię duszy przerwał jej Hyuk... Lecz tym razem, dziewczyna w panice schowała się na ścianą.
Dlaczego ja się chowam? Przecież ja też mam prawo tu być!
Reami już miała się pokazać, gdy nagle Eunhyuk zaczął śpiewać. Dziewczyna zwykle mogła usłyszeć jak rapuje... Ale bardzo rzadko jak ma jakąś kwestię do śpiewania. Tym razem Reami mogła usłyszeć solowe wykonanie gwiazdy kpop'u. Piosenka jak i wokal był cudowny. Gdy Hyuk skończył śpiewać, usiadł na ziemi, oparł się o drzwi wejściowe, i powiedział cicho.
- Możesz już wyjść, kmieciu.- Dziewczyna zdziwiła się trochę, i wyszła z ukrycia.
-Jak widzę jesteś nawet inteligentny i utalentowany jak na takiego beznadziejnego, mizernego pacana!
- Uważaj na słowa niewolniku!
- Phi! A jednak się pomyliłam! Pacanie mizerny! A życzę żebyś się udławił własnymi butami!- Reami wystawiła mu język, i wbiegła do budynku, uderzając Hyuka drzwiami.
Dziwne... Nie mogłam mu spojrzeć w oczy... To przez wczorajszy incydent... Ehhh... 
***
Gdy Dziewczyna skończyła zajęcia, skierowała się w stronę sali do tańca. Tańczyła układy, które były ciężkie do opanowania. Muzyka była tak głośno, tak się skupiła że nie zauważyła że ktoś ciągle ją obserwował. Nagle melodia się skończyła... ReaMi usiadła na podłodze, zamknęła oczy, i piła wodę... Ktoś nagle zaszedł ją od tyłu, i przytulił...
*****
I'm sorry, za wszystkie błędy i tego typu.... Bla Bla Bla... No....

Tłumaczenie piosenki Ailee - Miłosna wiadomość